surfer logo białe

surferseo – najlepszy przyjaciel copywritera

Błyskawiczna analiza konkurencji, ogarnięte słowa kluczowe i dostęp do nowych klientów z całego świata – wszystko w jednym narzędziu.

surferseo 100/100

Z czym najbardziej się męczysz w pracy?

  • Pracujesz po dziesięć godzin dziennie i więcej, a kasy jak nie było, tak nie ma,
  • W kółko przegrywasz walkę o zlecenia z osobami, które napiszą tekst na każdy temat za darmo,
  • Masz dość kiepskich, niejasnych briefów od klienta,
  • Spędzasz długie godziny, analizując teksty konkurencji, by napisać coś lepszego,
  • Research zajmuje Ci mnóstwo czasu, co przekłada się na niższe zarobki
  • Pomimo ogromu włożonej pracy, Twoje artykuły siedzą gdzieś na drugiej lub trzeciej stronie Google,
  • Masz znikomy ruch na stronie,
  • Chcesz w końcu zarabiać przyzwoite pieniądze.

komputer frustracja surferseo

czy to cię nie wkurza?

Zaharowujesz się, dostarczasz dużo lepszą jakość niż inni, ale mimo to klienci wolą taniej. Przez to uciułanie godziwej wypłaty z copywritingu to mordęga.

Pewnie masz też mojego e-booka o tym, jak zwiększyć zarobki jako copywriter, ale to nadal za mało. Chcesz zrobić coś więcej, ten jeden krok, który ostatecznie wypchnie Cię przed konkurencję i pozwoli zarabiać normalne, regularne pieniądze.

Wiem jak to zrobić. Bo zrobiłem to na początku 2021 r.

Kim jestem i jak ci pomogę?

Nazywam się Daniel Bartosiewicz

Jestem copywriterem
i certyfikowanym ekspertem SurferSEO

Od 2019 r. tworzę treści do Internetu i w wolnym czasie pomagam początkującym copywriterom wybić się w branży, pokonać konkurencję i wejść na właściwą ścieżkę rozwoju.

Również od 2019 r. używam Surfera. Znam jego funkcje, zalety, wiem, że działa i udowodnię Ci, że posiadanie własnego Surfera na zawsze zmieni Twój sposób pisania treści.

Daniel Bartosiewicz internetowe portfolio
certyfikat eksperta surferseo

Co Ci da SurferSEO?

  • Oszczędza Twój czas i pozwala pracować szybciej

    Normalnie robiąc research, musisz samemu szukać artykułów i je czytać. Surfer wynajduje te artykuły, podstawia Ci pod nos i z poziomu Content Editora pozwala podejrzeć konkretny fragment tekstu.

  • Gdy masz Surfera, możesz żądać więcej kasy

    Używanie Surfera stanowi świetny argument dla podbicia stawki, ponieważ jego użycie zapewnia dodatkową optymalizację tekstu pod SEO.

  • Ogarnia słowa kluczowe za ciebie

    Zbiera odpowiednie słowa kluczowe z wyników wyszukiwania i podaje Ci je na tacy, a gdy któreś wstawisz do tekstu, to jest skreśla.

  • otwiera cię na klientów, którzy wymagają surfera

    Wielu klientów spyta, czy masz Surfera albo czy umiesz go używać. Ewentualnie da Ci Content Editor, każe wypełnić albo znajdzie kogoś innego.
    Ja na przykład wymagam użycia Surfera, jak coś zlecam, a copywriterów bez znajomości Surfera albo uczę, albo odrzucam.

  • Surfer pomaga wpływać na klienta

    Kiedy mówisz, że artykuł powinien wyglądać tak i tak albo być dłuższy, klient może oponować. Ale kiedy powiesz, że SurferSEO tak sugeruje, to zmienia postać rzeczy.

  • przełamuje brak natchnienia i blokadę twórcy

    Możesz patrzeć na pusty arkusz, a możesz widzieć po prawej stronie listę słow kluczowych i pisać według nich

co daje surferseo

Dla kogo jest SurferSEO?

SurferSEO jest dla Ciebie, jeśli:

  • Chcesz zarabiać więcej pieniędzy za swoją pracę
  • Chcesz się stale rozwijać i mieć dostęp do bazy wiedzy za darmo
  • Poszukujesz rozwiązań, które dadzą Ci przewagę nad konkurencją i pozwolą wygrać walkę o klienta
  • Chcesz mieć dostęp do międzynarodowych klientów
  • Wkurza Cię upierdliwe wstawianie słów kluczowych
  • Masz działalność i szukasz kosztów
  • Potrzebujesz jakościowych treści na swoją stronę Internetową
  • Potrzebujesz więcej ruchu organicznego na Twojej stronie lub stronie klienta
  • Lubisz zarabiać w programach afiliacyjnych.

SurferSEO nie jest dla Ciebie, jeśli:

  • Nie chcesz zarabiać więcej za swoją pracę
  • Nie możesz się opędzić od zleceń i bez tego
  • Niszczysz konkurencję jakością swoich treści i zawsze wygrywasz walkę o zlecenia
  • Szkoda Ci kasy na rozwój i narzędzia
  • Nie chcesz generować pasywnych kosztów
  • Nie potrzebujesz lepszych treści, wyższych pozycji w Google, ani większego ruchu organicznego
  • Nie masz problemu z pilnowaniem gęstości słów kluczowych
  • Dodatkowy zarobek w programie partnerskim Cię nie interesuje
  • Nie jesteś za pan brat z nowymi technologiami i preferujesz klasyczne podejście


Surfer jest dla mnie, biorę!

moja ulubiona funkcja surfera

To jest coś, co sprawia, że miałbym Surfera nawet gdyby nie był ani najtańszym, ani najlepszym narzędziem w branży. 

surferseo content writers directory

Content Writers Directory to jest takie Useme, ale dla ludzi, którzy mają Surfera. Jeśli klient szuka copywritera, który obsługuje Surfera, to przychodzi tutaj. 

Takie zaproszenia dostałem właśnie stamtąd.

surferseo zaproszenie 1
surferseo zaproszenie 2
surferseo zaproszenie 3
surferseo zaproszenie 4
surferseo zaproszenie 5

Poprzednie
Następne

W tej chwili w bazie są 152 osoby.

liczba osób w surferseo content writers directory

Z czego po polsku piszą 3, w tym i ja.

Surferseo content writers po polsku -

Jak widzisz, jest jeszcze sporo miejsca. Szczególnie jeśli dobrze piszesz w innym języku niż angielski, czyli np. po niemiecku, francusku, hiszpańsku czy włosku. Aktualnie nie ma tam ani jednego twórcy piszącego po norwesku.

Pamiętaj, że native w każdym z tych języków kosztuje dużo dużo więcej, a wiele firm godzi się na nieco niższą jakość w zamian za dużo niższą fakturę do zapłacenia. Przy czym dla nas w Polsce te kwoty to górna półka.

Moi dotychczasowi klienci płacili 8-10 centów za słowo (40-70 zł za 1000 zzs) bez marudzenia.

Surfer na siebie zarobił

Takie płatności otrzymałem w ciągu ostatniego roku od klientów, których maile widzisz powyżej. 

1248$
430$
$92,90
77,83$
76 -

Przez półtora roku wydałem na Surfera 600$. Ile jestem do przodu?

„Ta, jasne, pewnie pokazujesz mi jakiś inne płatności”

Masz prawo mi nie wierzyć i mieć wątpliwości. Ale jeśli udało Ci się mnie poznać choć trochę, czy to przez Useletter, czy przez moją aktywność w social mediach, to wiesz, że nie ściemniam. Każda ściema ma to do siebie, że jest ściemą i można ją odkryć, a wtedy tracisz reputację. Zaś reputacja copywritera to jego największy skarb. Nie zaryzykuję swojej reputacji dla kilku złotówek.

Ale jeśli mimo to nadal mi nie wierzysz, napisz maila albo na Messenger, zgadamy się na wideorozmowie, udostępnię Ci ekran i pokażę faktury z PayPala.

Zagraniczni klienci to nie tylko dobra kasa, ale i cenna lekcja. Bardzo dużo się od nich nauczyłem, pokazali mi zupełnie inny świat content marketingu.

Twórcy Surfera wspominali, że najwięcej użytkowników mają z USA i Wielkiej Brytanii. I Ci wszyscy ludzie będą szukać twórców obeznanych z Surferem właśnie w SurferSEO Content Writers Directory.

Ale żeby dołączyć, musisz mieć własnego Surfera.


Chcę dołączyć do tej bazy!

Pomyśl – klienci sami do Ciebie przychodzą, bez marudzenia, bez cebulactwa, bez januszostwa. Sama obecność w bazie SurferSEO jest jak rekomendacja.

Nie ma wyścigu szczurów i konkurowania ceną, bo klient wybiera właśnie Ciebie i od razu widzi Twoją stawkę.  

Ile kosztuje surferseo?

Surfer to oprogramowanie typu SaaS (Software-as-a-Service) i płatność za niego jest w modelu subskrypcyjnym.

Miesięczna subskrypcja kosztuje tyle:

Miesieczny plan 1024x526 1 -

A roczna wychodzi 17% taniej.

SurferSEO plan roczny

Do tej ceny trzeba jeszcze doliczyć 23% VAT. 

Może się wydawać, że to dużo. Ale kiedy pomyślisz o tym w ten sposób, że oto za 300 zł miesięcznie zyskujesz pracownika, który będzie za Ciebie robił analizę konkurencji, przyspieszy Twój research, uporządkuje słowa kluczowe i na dodatek przyprowadzi klienta – ta kwota nie wyda Ci się taka wygórowana. 

Nie masz tyle kasy? stwórz zespół!

SurferSEO daje możliwość dzielenia konta poprzez funkcję Organisation. Możesz zaprosić do 10 osób i podzielić rachunek między wszystkich. 1 Surfer na 10 osób to trochę mało, ale na 3-4 osoby… W sam raz.

surferseo organization

mało tego! Surfer zarobi ci kasę.

SurferSEO ma program partnerski. Polecający otrzymuje 25% tego, co zapłaci polecony. 

Ja mam zarobione skromne 207$.

Surferseo affiliate zarobki

25% z 60$ to 15$. Gdy polecisz Surfera 4 osobom, to de facto przestajesz za niego płacić. Wszystko powyżej 4 osób to czysty zysk. 

Ale na to przyjdzie czas. Jak tylko zobaczysz, że Surfer działa i ułatwia Ci pracę, z własnej inicjatywy zechcesz go polecić całemu światu

Czy próbuję Cię namówić dla kasy?

W żadnym wypadku! Zauważ, że:

  • Nie dokładasz do mojej wypłaty. Czy zarejestrujesz się z mojego linku, czy nie, i tak za Surfera zapłacisz tyle, ile kosztuje.
  • Surfer jest dla Ciebie. To Tobie ma służyć i niezależnie od tego, czy skapnie mi dolar, to nadal jest Twoje narzędzie.
  • Klienci z SurferSEO Writers Directory przyjdą do Ciebie, nie do mnie.
  • Są inne, podobne narzędzia i też mają program partnerski, ale ja polecam Ci właśnie Surfera.

Czy polecałbym Ci Surfera, gdyby w grę nie wchodziło siano?

Oczywiście!

W Useletterze co tydzień polecam rzeczy, za które nie dostaję ani złotówki. Tak samo na tym blogu.  Spędzam kilka godzin, pisząc artykuł, za który nikt mi nie zapłaci. Polecam innych copywriterów do zleceń, które mógłbym napisać samemu, i od nich też nie biorę za to kasy. 

Uważam, że:

  • jeśli coś jest warte polecenia, to trzeba to polecać, 
  • my, jako członkowie społeczności copywriterskiej, powinniśmy się wspierać.

Ja, kiedy się gdzieś rejestruję, to najpierw pytam po znajomych, czy ktoś nie ma reflinka. Czemu nie miałbym dać komuś zarobić, skoro i tak za to płacę? 


Przekonałeś mnie. Wchodzę

co czyni surfera lepszym od innych?

Możesz się zastanawiać nad innym narzędziem, bo tańsze, bo lepsze, bo masz w pracy a Surfera nie znasz. Twój wybór, ale weź pod uwagę kilka rzeczy, które wyróżniają Surfera.

Oprócz użytecznego narzędzia, dostępu do międzynarodowych klientów i możliwości zbudowania pasywnego dochodu

dostaniesz ode mnie bonusy

  • Surfer nie ma triala, ale ja pozwolę Ci go wypróbować, nawet jeśli tylko użyjesz go do napisania tekstu dla swojego klienta i znikniesz.
  • Gdy zamówisz własnego Surfera, powiem Ci, jak zwiększyć liczbę Content Editorów o co najmniej 11.
  • Zapewnię Ci dożywotnie wsparcie w obsłudze Surfera. Masz pytanie? Wal śmiało, zawsze odpowiem.
  • Pomogę Ci uzyskać Certyfikat Eksperta SurferSEO.
  • Na życzenie odbędę z Tobą szkolenie 1 na 1 i wytłumaczę Ci, czym jest Surfer i jak go używać, żeby wyciągnąć maksimum z narzędzia.
  • Dołączysz do elitarnego grona moich ziomków, z którymi w pierwszej kolejności dzielę się nadmiarowymi zleceniami.

Czy musisz mieć tego Surfera?

Ależ oczywiście, że nie!

Możesz, jak do tej pory:

  • walczyć o zlecenia na Facebooku i portalach
  • pisać za głodowe stawki
  • zastanawiać się, jak dotrzeć do klientów z USA, Wielkiej Brytanii czy Kanady,
  • męczyć się z researchem i wstawianiem słów kluczowych.

Wystarczy, że wyjdziesz z tej strony, i wrócisz do swojej pracy. Nic się nie zmieni.

Ale możesz wejść na wyższy level.


Wchodzę na wyższy poziom!

Spiesz się! Im wcześniej dołączysz, tym lepiej

Kiedy inni się zastanawiają, Ty możesz być o krok przed nimi.

Świat content marketingu coraz bardziej zmierza w kierunku sztucznej inteligencji, uczenia maszynowego i narzędzi content intelligence. W Polsce ich użycie jeszcze raczkuje. Ludzie podchodzą z dystansem. Sytuacja przypomina film „Konopielka”. Nowe, znaczy złe. 

Ale moim zdaniem nowe nie jest złe. Nowe to szansa. Sto lat temu ludzie psioczyli na samochody. W średniowieczu, gdy ktoś się mył częściej niż raz w tygodniu, patrzyli na niego jak na debila. 

szczepionki? a komu to potrzebne?

Spójrz na współczesny świat. Dzisiaj samochody to codzienność, a jak ktoś myje się raz w tygodniu, to patrzą na niego jak na debila.

Jeszcze trzy lata temu, gdy zaczynałem go używać, Surfer był jedynym tego typu narzędziem na świecie. Dzisiaj oprócz niego mamy bardzo mocne Contadu, a narzędzia do SEO jak Semstorm czy Senuto stworzyły własne moduły asystenta contentu.

Trzy lata temu wyszedł algorytm GPT-2, zdolny tworzyć, analizować i przetwarzać tekst. Wtedy pojawiły się pierwsze narzędzia do tworzenia tekstu przy pomocy sztucznej inteligencji. Dzisiaj wymienię kilkanaście różnych służących temu narzędzi.

Skoro rynek się rozwija, to znaczy, że jest na to zapotrzebowanie.  Nawet Surfer uzupełnił swoje narzędzie o moduł tworzenia tekstu przy pomocy AI.

Myślę, że za jakiś czas świat content marketingu podzieli się na dwa obozy:

  • tych, którzy używają narzędzi do pracy,
  • tych, którzy zostaną bez pracy.

Czekam tylko na moment, w którym firmy zrozumieją, że te narzędzia działają, że konkurencja prześcignęła ich w Google, bo ma Surfera, a oni nie. 

Możesz wskoczyć na falę razem z Surferem i płynąć, albo zatonąć w morzu copywriterów, którzy nie chcieli się uczyć i prychali na wszelkie narzędzia. 


Chcę dołączyć do tej bazy!

Najczęściej zadawane pytania o surfera SEO

Czy Surfera mogę wrzucić w koszty?

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipisicing elit. Optio, neque qui velit. Magni dolorum quidem ipsam eligendi, totam, facilis laudantium cum accusamus ullam voluptatibus commodi numquam, error, est. Ea, consequatur.

Czy Surfer ma darmową wersję próbną?

Nie, ale za darmo możesz się podłączyć do podstawowej wersji Grow Flow (najpewniej dostaniesz z tej okazji jakąś zniżkę). Gdy ukończysz kurs SurferSEO Writing Masterclass, dostaniesz pierwszy miesiąc Surfera za 1$. 

A jeśli to Ci nie wystarczy, odpalę Ci dwa lub trzy Content Editory na próbę.

Jak działa SurferSEO?

Gdy w indeksie Google pojawia się nowa treść na dany temat, Google oczekuje, że w tej treści pojawią się określone słowa związane z tematem. SurferSEO po wprowadzeniu danego zapytania przeczesuje wyniki wyszukiwania i bada: jakie słowa i w jakiej ilości padają na stronach konkurencji, a następnie podaje Ci je na tacy. 

Czy SurferSEO w ogóle działa?

Ze swojego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że tak. Osiągnięcie wyniku 80-85+ w Surferze gwarantuje skok strony w wynikach wyszukiwania o kilka pozycji. Dzięki Surferowi wbiłem kilka artykułów na wysokie pozycje w Google u siebie i u klientów. 

Oczywiście samo użycie Surfera nie gwarantuje wysokich pozycji. Treść musi być przede wszystkim użyteczna i jak najlepiej odpowiadać na pytanie użytkownika. Ale Google, widząc odpowiednie nagromadzenie słów kluczowych, uzna ją za lepszą od innych i wypchnie do góry.


nadal masz wątpliwości? umów się ze mną na krótką rozmowę – wszystko ci wyjaśnię 😀