
Co to jest click-to-open rate? To wskaźnik, który mówi ci, ilu odbiorców kliknęło w link w twojej wiadomości po tym, jak ją otworzyli.
Wskaźnik click-to-open rate, w skrócie CTOR, obliczasz dzieląc liczbę unikalnych kliknięć przez liczbę unikalnych otwarć, a następnie mnożąc wynik przez 100.
Pozwala ci to zrozumieć, jak bardzo treść twojego emaila zainteresowała osoby, które już go otworzyły, i czy skłoniła je do podjęcia działania.
Jakie znaczenie ma click-to-open rate w marketingu?
Click-to-open rate ma znaczenie, bo ocenia skuteczność samego emaila – jego treści, projektu i wezwania do działania.
Wskaźnik ten pomaga ci zobaczyć, czy twoje copy i layout przekonują odbiorcę do przejścia na twoją stronę, sklep lub landing page.
W przeciwieństwie do wskaźnika klikalności (CTR), który opiera się na liczbie wysłanych lub dostarczonych emaili, CTOR skupia się tylko na zaangażowaniu tych, którzy email faktycznie zobaczyli.
Dobry CTOR pokazuje, że treść wiadomości dobrze rezonuje z twoją bazą subskrybentów.
„Patrz na CTOR, żeby wiedzieć, czy twój email po otwarciu robi robotę. Jeśli odbiorca otwiera, ale nie klika, to treść go nie porywa. Zmień copy albo CTA.” – Daniel Bartosiewicz, internetoweportfolio.pl
Jakie są główne elementy click-to-open rate?
CTOR nie jest pojedynczym elementem, to raczej wynik działania kilku składowych twojego emaila marketingowego.
Składa się na niego wszystko, co widzi odbiorca po otwarciu wiadomości.
Myśl o tych elementach jako o czynnikach, które albo zachęcają, albo zniechęcają do kliknięcia.
Kluczowe elementy to:
- Treść emaila: Czy jest jasna, interesująca i odpowiada na potrzeby lub obietnicę z tematu?
- Wezwanie do działania (CTA): Czy jest widoczne, zrozumiałe i zachęcające do kliknięcia?
- Projekt graficzny: Czy email wygląda estetycznie, jest czytelny i przyjemny dla oka?
- Formatowanie tekstu: Czy używasz nagłówków, list i krótkich akapitów, żeby ułatwić skanowanie treści?
- Responsywność mobilna: Czy email wyświetla się poprawnie i jest łatwy do kliknięcia na smartfonach i tabletach?
Każdy z tych elementów wpływa na to, czy ktoś, kto otworzył twój email, zdecyduje się kliknąć w zawarty w nim link.
Poprawiając te składowe, masz szansę podnieść swój wskaźnik CTOR.
Jak skutecznie wykorzystać click-to-open rate w strategii marketingowej?
Wykorzystaj CTOR, żeby optymalizować swoje przyszłe kampanie email marketingowe.
Analizuj ten wskaźnik po każdej wysyłce, żeby zrozumieć, co zadziałało, a co niekoniecznie.
Użyj go do podejmowania świadomych decyzji o zmianach w szablonach, kopiach i CTA.
Praktyczne wskazówki implementacji:
- Testuj różne wersje treści: Wyślij do segmentów listy emaile z innym tekstem lub argumentacją, żeby zobaczyć, co generuje więcej kliknięć.
- Eksperymentuj z CTA: Zmień kolor przycisku, tekst na nim albo jego umiejscowienie i sprawdź, które rozwiązanie działa lepiej.
- Personalizuj treść: Dostosuj wiadomości do konkretnych segmentów odbiorców; pokaż im produkty lub informacje, które naprawdę ich interesują, korzystając z danych z twojego CRM.
- Upraszczaj projekt: Upewnij się, że email jest przejrzysty, główny przekaz jest od razu widoczny, a kliknięcie w link lub przycisk jest intuicyjne.
- Sprawdzaj na urządzeniach mobilnych: Zawsze testuj wygląd i działanie emaila na różnych telefonach i tabletach przed wysyłką.
„Nie zadowalaj się średnim CTOR. Testuj bez przerwy. Mała zmiana w copy albo na przycisku CTA może zdziałać cuda dla twoich kliknięć.” – Daniel Bartosiewicz, internetoweportfolio.pl
Jakie są najczęstsze błędy przy stosowaniu click-to-open rate?
Popełniasz błąd, gdy patrzysz tylko na CTOR, ignorując inne wskaźniki, takie jak open rate czy konwersja.
Częstym błędem jest też brak spójności między tematem emaila a jego treścią – odbiorca otwiera, ale nie znajduje tego, czego oczekiwał.
Ignorowanie testów A/B dla różnych elementów emaila to kolejny powszechny błąd, który ogranicza twoje możliwości optymalizacji.
Nie analizujesz wskaźników w kontekście segmentów listy – różne grupy odbiorców mogą reagować zupełnie inaczej na tę samą treść.
Skupiasz się tylko na liczbach, zapominając o jakości kliknięć i tym, czy prowadzą do pożądanych działań, np. zakupu czy rejestracji, mierzonych np. w Google Analytics.
Upewnij się, że temat wiadomości dokładnie odzwierciedla to, co znajduje się w środku, a twoje wezwanie do działania jest jasne i łatwe do zrealizowania.
Podsumowanie
Click-to-open rate to wskaźnik, który dokładnie mierzy zaangażowanie odbiorców, którzy otworzyli twoje emaile.
Pomaga ocenić, jak skutecznie treść i projekt wiadomości skłaniają do kliknięcia.
Regularnie analizuj CTOR i używaj go do optymalizacji swoich kampanii.
Testuj różne elementy emaila, personalizuj wiadomości i dbaj o ich czytelność na wszystkich urządzeniach.
Monitoruj swój click-to-open rate i stale pracuj nad jego poprawą, żeby zwiększyć skuteczność swojego email marketingu.

Copywriter, marketer, memiarz. Założyciel firmy DBest Content. Pierwsze samodzielne kroki w marketingu stawiał na blogu Lekcja Życia. Autor gościnny artykułów o intencji użytkownika, wyszukiwaniu słów kluczowych, i guest postingu. Pisał dla Rankomatu, PKO Ubezpieczenia, Marketu Ubezpieczeń, Surfera SEO czy Komputronika.
