Dzięki uprzejmości Kuby Chmieleckiego omówiliśmy już kwestie tego, jak się rozliczać w copywritingu. Zostają do omówienia kwestie umów. 

Miałem na studiach podstawy prawa cywilnego, umiem zrobić research i pracuję jako copy od 2019 r., więc o umowach coś tam wiem. Ale nie wiem tyle, co dyplomowany prawnik z doświadczeniem w branży. 

A z taką osobą mam przyjemność dzisiaj porozmawiać. Z nami jest Kinga Konopelko, radca prawny z Wrocławia i specjalistka w dziedzinie prawa Internetu. Kinga zajmuje się wdrażaniem RODO w firmach, tworzeniem polityk prywatności, regulaminów sprzedaży i szeroko pojętą legalnością biznesu w Internecie. Cześć Kinga.

Radca prawny Kinga Konopelko: Cześć Daniel. Witam czytelników Internetowego Portfolio.

Daniel Bartosiewicz: Przybliż nam w skrócie – o czym dzisiaj porozmawiamy?

KK: Porozmawiamy o kwestiach, które copywriterzy najczęściej zaniedbują, czyli kwestiach prawnych i umowach. Według definicji z Kodeksu cywilnego umowa to zgodne porozumienie dwóch lub więcej stron ustalające ich wzajemne prawa lub obowiązki. 

Najwięcej problemów w pracy copywritera – poprawki, nierealne oczekiwania względem tekstu czy najczęstszy: brak zapłaty – wynikają właśnie ze źle skonstruowanych lub w ogóle niespisanych umów.

DB: Istotnie. Często widzę na grupach na FB posty pt: “Klient nie zapłacił, co robić? W komentarzu: “Masz umowę” i odpowiedź: “Nie”.

KK: Dokładnie, to jest jedna rzecz, a druga rzecz to fakt, że copywriterzy często są nieświadomi swoich praw i nie wiedzą, jak mogą je egzekwować.

DB: Bardzo się cieszę, że udało nam się spotkać, i o tym pogadać. Zaczynamy?

KK: Jasne.

DB: Pierwsze pytanie, jaka umowa dla copywritera na etacie?

Radca prawny Kinga Konopelko: Definicję etatu określa art. 129. § 1. Kodeksu pracy:

Czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy.

Można to rozwiązać na kilka sposobów. Polskie prawo przewiduje 4 główne formy umowy, którą można tutaj zawrzeć.

  • umowa o pracę,
  • umowa o dzieło, 
  • umowa zlecenie, 
  • kontrakt B2B.

Od rodzaju umowy bardzo często zależy to, ile zarobi copywriter.

DB: Umowa o pracę dla copywritera – co warto o niej wiedzieć?

KK: Umowa o pracę będzie podstawową umową między copywriterem a pracodawcą. Najczęściej to w niej będzie określony zakres obowiązków copywritera oraz procedura zlecania kolejnych treści. 

Umowa o pracę rozwiązuje kwestie majątkowych praw autorskich, ponieważ zgodnie z art. 12 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych utwory stworzone w ramach stosunku pracy, to tzw. utwory pracownicze. Oznacza to, że pracodawca ma do nich prawa autorskie. 

W umowie warto jeszcze zwrócić uwagę na to, czy będzie Ci wolno się pod tymi tekstami podpisać. Umowa z copywriterem może np. nakładać na niego obowiązek zachowania poufności. 

Tutaj sytuacja z prawami autorskimi robi się nieco rozmyta. Z jednej strony osobiste prawa autorskie są niezbywalne, co oznacza, że zawsze będziesz mieć prawo powiedzieć: “Ja jestem autorem tego dzieła”. 

Niemniej jednak kiedy masz podpisane porozumienie o niewykonywaniu osobistych praw autorskich… nie wolno Ci tego zrobić. 

Trzeba to przemyśleć, ponieważ to istotna kwestia w odniesieniu do np. copywriterskiego portfolio. Możesz przepracować u kogoś rok lub dwa lata i nie mieć w portfolio nic. 

DB: Ok, a kiedy lepsza dla copywritera będzie umowa zlecenie?

KK: Umowa zlecenie będzie lepsza dla copywritera w przypadku krótkotrwałych zleceń, gdzie określony jest konkretny zakres prac do wykonania. Umowa zlecenie jest bardziej elastyczna, ponieważ nie ma określonego rezultatu końcowego, jak ma to miejsce w przypadku umowy o dzieło.

W przypadku umowy zlecenie, copywriter będzie miał większą kontrolę nad swoim czasem i będzie mógł podejmować zlecenia od różnych klientów. Umowa zlecenie może również być korzystna dla copywritera, jeśli nie chce on przenosić na klienta swoich praw autorskich, a jedynie udzielić mu licencji na wykorzystanie swojego utworu.

Aktualnie trwają prace nad pełnym oskładkowaniem umowy zlecenie, więc z jej podpisywaniem warto wstrzymać się do czasu, aż wszystko będzie jasne.

DB: A umowa o dzieło dla copywritera?

KK: Umowa o dzieło będzie lepsza dla copywritera, gdy będzie pracował nad konkretnym rezultatem, czyli utworem, który będzie miał indywidualny charakter i będzie wytworem jego twórczości, np. pojedynczym tekstem albo zestawem tekstów. 

W przypadku copywritingu umowa o dzieło będzie bardziej odpowiednia, gdy copywriter tworzy treści na potrzeby klienta, takie jak artykuły, opisy produktów, broszury reklamowe, materiały promocyjne itp.

W umowie o dzieło copywriter zobowiązuje się do stworzenia utworu o określonym charakterze, a klient zobowiązuje się do zapłaty za stworzony utwór. 

Umowa o dzieło daje copywriterowi większą niezależność i kontrolę nad swoją pracą, ponieważ to on ustala zakres swojej pracy oraz określa wynagrodzenie. 

DB: Czy copywriter na etacie może pracować na umowie o dzieło?

KK: Tak, ale nie dla swojego obecnego pracodawcy. Tak samo jak mając działalność gospodarczą, nie może mu wystawić faktury za usługi, które mieszczą się w obowiązkach w umowie o pracę.

DB: A copywriter z własną firmą? Może podpisać umowę o dzieło?

KK: Copywriter, który ma działalność gospodarczą, może podpisać umowę o dzieło, ale przedmiot tej umowy nie może wpisywać się w PKD działalności, jaką prowadzi. 

Przykładowo: copywriter ma PKD 73.11.Z “Działalność agencji reklamowych”. W to wpisuje się tworzenie treści pisanych. Możesz więc podpisać umowę o dzieło, ale ona nie może dotyczyć tworzenia treści. 

Jeśli będzie dotyczyć tworzenia treści, zamiast umowy o dzieło copywriter powinieneś wystawić fakturę.

To ważne w szczególności gdy rozliczasz się przez Useme, Kugaru lub inkubatory przedsiębiorczości, które zawierają z Tobą umowę o dzieło, a następnie wystawiają fakturę firmie.

DB: Co powinna zawierać umowa między firmą a copywriterem?

KK: Elementy, które powinny znaleźć się w treści umowy, to:

  • określenie obu stron, 
  • sposób przekazania praw autorskich,
  • termin wykonania dzieła lub w przypadku stałych współprac sposób wskazania tego terminu (np. w trybie roboczym),
  • określenie wynagrodzenia, 
  • sposób i termin wypłaty wynagrodzenia. 

W przypadku tego typu umów w copywritingu warto zawrzeć także określenie tematu dzieła. 

DB: Jakie jeszcze umowy powinien znać copywriter?

KK: Zdecydowanie porozumienie o przeniesieniu praw autorskich.

Możesz udzielić licencji lub spisać protokół przekazania praw autorskich.

Licencja to umowa między właścicielem praw autorskich a osobą trzecią, która umożliwia tej osobie korzystanie z utworu w określony sposób i na określony czas. W ramach licencji można uzgodnić różne kwestie, takie jak zakres prawa do wykorzystania utworu, sposób korzystania z niego oraz wysokość opłaty za takie korzystanie. Właściciel praw autorskich zachowuje swoje prawa do utworu, a osoba posiadająca licencję korzysta z niego zgodnie z uzgodnieniami zawartymi w umowie.

Z kolei przekazanie protokołu praw autorskich, zwane również „przepisaniem praw autorskich”, oznacza całkowite przeniesienie praw autorskich na osobę trzecią. Oznacza to, że dotychczasowy właściciel utworu traci prawa do niego i nie może już decydować o sposobie korzystania z niego ani pobierać z tego tytułu opłat. Osoba, która przejmuje prawa autorskie, staje się ich właścicielem i może nimi dowolnie dysponować.

Licencja przypomina wynajem mieszkania, przeniesienie praw autorskich to bardziej sprzedaż.

DB: Czy zawsze trzeba podpisywać porozumienie o przekazaniu praw autorskich.

KK: Wiem, do czego zmierzasz. Nie, nie zawsze musisz regulować kwestie praw autorskich. Warto jednak zawsze zadbać o zawarcie umowy o współpracy,  w której uregulujesz inne aspekty współpracy. 

Szczególnie jest to ważne przy stałych współpracach. 

DB: O czym trzeba pamiętać przy podpisywaniu porozumienia o przeniesienie praw autorskich?

Przede wszystkim porozumienie o przeniesieniu praw autorskich jest jedną z nielicznych umów w polskim prawie, która musi być podpisana w formie pisemnej. Oznacza to, że nie możesz opierać się na umowie wysłanej mailem czy skanem. Musisz mieć oryginalny podpis stron umowy. Możesz też wykorzystać kwalifikowany podpis elektroniczny,  który zastępuje formę pisemną. 

DB: Czy można wziąć wzór umowy z Internetu?

Zawsze powtarzam, że można. Zgodnie z zasadą nullum crimen sine lege, co nie jest zabronione, jest dozwolone. Nie oznacza to jednak, że jest to najlepsze rozwiązanie. 

Po pierwsze, wzór umowy z Internetu nie będzie dostosowany do Twojego przypadku. Może się okazać, że zapisy takiego dokumentu nie chronią Twoich interesów i druga strona to wykorzysta. Może być to np. Wzór przygotowany dla drugiej strony umowy. 

Po drugie, może to oznaczać kradzież własności intelektualnej. Wzór umowy także może być utworem w rozumieniu ustawy o prawach autorskich i podlegać ochronie. Kopiowanie go naraża Cię na konsekwencje. 

DB: Kiedy copywriter może liczyć na kontrakt B2B?

Kontrakt B2B przypomina umowę zlecenie, ale zawierają go firmy. Żeby zawrzeć tego typu umowę, copywriter musi mieć działalność gospodarczą.

Kontrakt B2B określa zapotrzebowanie na treści, rodzaj treści, interwały, sposób rozliczenia itd. 

DB: A co z jednorazowymi umowami? Czy umowa ustna, mailowa czy przez komunikator jest ważna?

Tak. Według mojego doświadczenia najczęstszą formą zawierania umów jest właśnie umowa ustna lub e-mailowa. Polega ona na tym, że zleceniodawca przekazuje wytyczne co do tekstu, a copywriter ten tekst tworzy. 

Następnie na podstawie wcześniejszych ustaleń rozliczają się w formie określonej umową. 

W tym przypadku umowa zawarta przez maila lub komunikator jest jak najbardziej wiążąca. 

Jednocześnie doradzam tutaj sporządzanie takich ustaleń na piśmie nawet w przypadku rozmowy telefonicznej lub na wideo. O ile ustalenia z rozmowy telefonicznej są wiążące, o tyle późniejsze ich udowodnienie w przypadku sporu (a przede wszystkim) w sądzie jest bardzo trudne. 

Pamiętaj, że druga strona musi potwierdzić przyjęcie ustaleń. Bez tego nie ma umowy. 

Czyli np. piszesz maila, w którym opisujesz przebieg rozmowy telefonicznej, że umówiliście się na 1 tekst o długości 1500 słów w terminie do tygodnia za kwotę 300 zł płatną na podstawie faktury VAT. 

DB: W porządku. Pomówmy teraz o prawach autorskich. Jak podpisać porozumienie o przeniesieniu praw autorskich?

Na wstępie muszę zaznaczyć, że są dwie kategorie praw autorskich:

  • osobiste prawa autorskie,
  • majątkowe prawa autorskie.

Osobiste, jak wspomniałam, dotyczą tego, kto jest autorem danego dzieła. Nie będziemy się nimi zajmować, ponieważ w copywritingu rzadko się nimi posługujemy.

Najważniejsze są majątkowe prawa autorskie, które określają, kto i w jaki sposób może odnosić korzyści majątkowe z wykorzystania danego dzieła. 

DB: Co to są pola eksploatacji?

W skrócie pola eksploatacji określają obszary i formaty, w których zamawiający może użyć dzieła.

Pola eksploatacji określają zakres uprawnień do utworu, które przysługują jego właścicielowi lub osobie uprawnionej, a także określają, jakie formy wykorzystania utworu wymagają uzyskania odpowiednich zezwoleń lub płatności. Na przykład, wykorzystanie utworu w celach komercyjnych, takich jak produkcja filmu, wymaga uzyskania licencji od właściciela praw autorskich, a także uzgodnienia szczegółów takich jak wysokość wynagrodzenia i zakres praw do wykorzystania utworu.

Powiem Ci na przykładzie. Piszesz artykuł dla klienta i dostajesz za niego wynagrodzenie zgodnie z umową. W porozumieniu o przeniesieniu praw autorskich w polach eksploatacji zaznaczacie “Artykuł blogowy na stronie internetowej przedsiębiorstwa X”. Klient umieszcza tekst na swojej stronie internetowej i tyle. 

Ale po pewnym czasie klient nagrywa siebie, jak czyta artykuł i puszcza to jako podcast. Następnie wycina z tego podcastu fragmenty i publikuje w social mediach jako rolki, shortsy czy posty.
Podcast i social media to osobne pola eksploatacji niewymienione w umowie, do których nie zostały przeniesione prawa autorskie. 

DB: Ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz – co w sytuacji, kiedy zleceniodawca nie zapłaci? Czy może wykorzystać tekst?

Może to przypominać sytuację z filmu “Miś”, gdzie szatniarz mówi: “Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi?”. 

W praktyce jednak prawo stoi tutaj po stronie wykonawcy.

Zleceniodawcy często czują się bezkarni w tej sytuacji, wierząc, że za 100 czy 200 zł komuś nie będzie się chciało dochodzić swoich praw. 

Żeby uniknąć takich sytuacji, warto określić w umowie kiedy dochodzi do przeniesienia praw autorskich lub licencji. Jeśli określimy, że jest to moment zapłaty,  zleceniodawca będzie miał większe opory, żeby z takiego tekstu korzystać. Skorzystanie będzie wiązało się bowiem z naruszeniem praw autorskich.

Wynagrodzenia możesz dochodzić na drodze sądowej i o ile zleceniodawca nie wykaże przed sądem, że za tekst zapłacił, to sprawa jest wygrana. 

Dodatkowo masz prawo naliczać odszkodowanie za korzystanie z tekstu bez wynagrodzenia lub dochodzić innych sankcji wynikających z przepisów.

FAQ – najczęściej zadawane pytania o umowę dla copywritera

Co z prawami autorskimi na umowie o pracę lub zlecenie?

Umowa o pracę lub umowa zlecenie powinna regulować kwestie praw autorskich utworów powstałych w ramach stosunku pracy. Jako dokument podpisany na papierze, odręcznie, spełnia wymogi formalne przekazania praw autorskich.

Czym jest utwór pracowniczy?

Utwór pracowniczy, znany również jako „dzieło pracownicze” lub „praca zlecona”, to pojęcie z zakresu prawa autorskiego, które odnosi się do utworów artystycznych, naukowych lub literackich, stworzonych przez pracownika w ramach wykonywania obowiązków służbowych lub na zlecenie pracodawcy.

W przypadku utworów pracowniczych, prawa autorskie są często przypisywane pracodawcy, a nie pracownikowi, który stworzył utwór. Przeniesienie praw autorskich z pracownika na pracodawcę może być uregulowane w umowie o pracę lub umowie cywilnoprawnej, a także może wynikać z przepisów prawa autorskiego obowiązujących w danym kraju.

Czy pisanie artykułów to umowa o dzieło?

Pisanie artykułów to nie zawsze umowa o dzieło. Fakt, artykuł jest dziełem, ale rozliczenie za ten artykuł może nastąpić w oparciu o różne umowy, jak również prawa autorskie mogą być przekazane w różnoraki sposób. Nie zawsze będzie to umowa o dzieło, aczkolwiek jest to jeden z popularniejszych sposobów, szczególnie wśród początkujących copywriterów-freelancerów, którzy jeszcze nie mają działalności gospodarczej. 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *